czwartek, 7 lipca 2011

Jutro ostatni dzień treningów...

Jutro ostatni dzień treningów, właściwe to treningi już się skończyły jutro mamy dzień egzaminów.Pierwsze zaliczenie będzie z zajęć taekwondo aerobic na zaliczebnie trzeba zaprezentować układ, który ćwiczyliśmy 3 tygodnie następnie zaliczenie z języka koreańskiego ( nie zwykle trudny system znaczków he).Następnym zaliczeniem będzie Poomse po poomse przydzie czas na zdanie egzaminu z zajęć pod tytułem sparingi i trening sportowy a na sam koniec wielki finał czyli pokaz w naszym wykonaniu przed władzami uniwersytetu i przedstawicielami WTF'u oraz lokalnych władz mam nadzieję, że  w niczym się nie pomyle he bo rozpoczynam serie rozbić desek i kończe trudnym elementem więc mam lekkiego "stresa".Mam nadzieję, że wszystko uda sie przebrąć i wróce z certyfikatem Uniwersytetu Kyoung Hee.Pozdrawiam








sobota, 2 lipca 2011

sobotni dzień w Seulu

Dziś spędziliśmy cały dzień w seulu.Rano pojechalismy do rezydencji ostatniej dynastii panującej w korei i zwiedzaliśmy całą posiadłość dynastii.Jeswt to olbrzymi kompleks budynków w stulu azjatyckim z 14 wieku robi olbrrzymie wrażenie.Po południu pojechalismy do muzeum wojennego korei a wieczorem na spektakl do tatru tematem przewodnim był taniec nowoczesny.Świetny występ niesamowite emocje i podziw dla aktorów za talent artystyczny i wykonanie.Jutro dzień wolny śpimy do późna he he Pozdrawiam.......


 
 







piątek, 1 lipca 2011

W końcu upragniony koniec tygodnia!!!

Cześć.Właśnie dobiega końca piątkowy dzień.Jestem z tego faktu niezwykle zadowolony gdyż cały tydzień spędziłem na sali jestem wykończony obolały i marze o odpoczynku.Jutro zaplanowane mamy wycieczki w różne miejsca do skansenu kultury koreańskiej itp.Najważniejszą informacja dnia jutrzejszego jest to iż nie ma żadnego treningu i mogę pospać do 8mej!!!Bo przypomnę, że codziennie wstaję o 6 rano!!!Jutro dodam parę zdjęc z miejsc odwiedzanych bo w tym tygodniu robiłem jedynie filmy szkoleniowe, które są ciekawe ale tylko do analizy trenerskiej.Pozdrawiam Śliwka

wtorek, 28 czerwca 2011

wtorek za nami....

Witam.Kolejny dzień spedziłem prawie w całości na sali dziś mieliśmy 6 godzin treningu.O 7 rano atletyka i streching kilka kilometrów przebiegłem nie jako na pobudke he póxniej zajęcia z filozofii.Obiad przyjemniejszy punkt dnia he godzinna drzemka i na sparningi.Nastepne zjajęcia tuż po kolacji Fitnes i ćwiczenia siłowe w taekwondo.Własnie dotarłem do pokoju wyczerpany fizycznie i psychicznie.Jest ciężko ale jestem bardzo zadowolony z każdych chwil spędzonych w korei czekam na upragnioną sobotę, w której to zaplanowana jest wycieczka a do tego czasu zasuwam na sali.Nie mam czasu na fotki bo spędzam większość czasu na sali.Pozdrawiam do usłyszcenia.




niedziela, 26 czerwca 2011

Kolejny dzień przeminął z deszczem....








Dzisiejszy dzień dobiega końca. Za chwilę kładę sie spać jutro pobudka o 6.oo i zajęcia od 7.00 streching będzie cięzko he. Dobrej nocy.

sobota, 25 czerwca 2011

Cześć.Wlaśnie mija tydzień od przyjazdu do korei od tego czasu były tylko 2 dni sloneczne a tak to ciągle pada deszcz jak sie dowiedziałem jest okres monsunów i tak ma padać jescze przez tydzień!!!Dzisiaj mam dzień wolny jest niedziela i nikt nie pracuje na uczelni.Za chwile mamy obiad a po obiedzie ruszamy w misto.Dzień jest zimny i ponury ale miasto jest kolorowe od neonów sklepów. pozdrawiam

piątek, 24 czerwca 2011

Dzień dobry Polsko......

Siema.Jest sobotni poranek u mnie 12.40 a u Was 5.40 rano.Ja już po obiedzie.Czuję się już normalnie tzn. aklimatyzacja zakończona śpie normalnie wstaje normalnie nie zaspywiam w środku dnia a zdarzało się w czasie tego pierwszego tygodnia he ale już jest ok.Dziś mamy cały dzień analizy zawodów sportowych pod kątem sędziowania. Zajęcia prowadzi słynny sędzia międzynarodowy pan dr Ik-Ki Jeon.Pan doktor jest specjalitą w zakresie szkolenia międzynarodowych sędziów i przekazuje nam detale tzn błędy sędziów, których dopuszczają się podczas zawodów, napewno przyda mi się to w pracy zawodowej. Sobotni dzień w Suvon jest zimny pochmurny i nieprzyjemny ale nie zważam na to he w tle Marysia Starosta i Sokół i czuję sie jak w domu he;-).Dzisiaj przesyłam specjalne pozdrowienia dla mojej przyszłej żony, która strasznie tęskni( to chyba dobrze).Nie długo wróce a do tego czasu musze sie jeszcze użo nauczyć.Spokojnego poranka Polsko..........