Witam.Kolejny dzień spedziłem prawie w całości na sali dziś mieliśmy 6 godzin treningu.O 7 rano atletyka i streching kilka kilometrów przebiegłem nie jako na pobudke he póxniej zajęcia z filozofii.Obiad przyjemniejszy punkt dnia he godzinna drzemka i na sparningi.Nastepne zjajęcia tuż po kolacji Fitnes i ćwiczenia siłowe w taekwondo.Własnie dotarłem do pokoju wyczerpany fizycznie i psychicznie.Jest ciężko ale jestem bardzo zadowolony z każdych chwil spędzonych w korei czekam na upragnioną sobotę, w której to zaplanowana jest wycieczka a do tego czasu zasuwam na sali.Nie mam czasu na fotki bo spędzam większość czasu na sali.Pozdrawiam do usłyszcenia.
1 komentarz:
czy ta Pani mierzy ci puls? czy podnosi ciśnienie ? hihihi MM
Prześlij komentarz